Zawarcie związku małżeńskiego powoduje co do zasady powstanie w zakresie stosunków majątkowych małżonków tzw. wspólności majątkowej małżeńskiej. Zgodnie z art.  31 § 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego – z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa (wspólność ustawowa) obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny). Przedmioty majątkowe nieobjęte wspólnością ustawową należą do majątku osobistego każdego z małżonków.

Po zawarciu związku małżeńskiego wszystkie przedmioty majątkowe i dochody, z pewnymi wyjątkami wynikającymi z przepisów prawa, bądź czynności prawnych ( np. nabycie  spadku )  stanowią wspólny majątek małżonków.

W trakcie trwania związku małżeńskiego, małżonkowie nie tylko pomnażają swój majątek, ale często też wspólnie zaciągają zobowiązania, które obciążają majątek, na przykład kredyty konsumenckie, czy hipoteczne.

Wyrok rozwodowy niesie skutki, nie tylko w sferze emocjonalnej, rodzinnej, ale także majątkowej. Należy podkreślić, że orzeczenie o winie jednego z małżonków nie ma żadnego wpływu na spłatę kredytu hipotecznego. Banku nie interesuje powód rozstania małżonków, natomiast jest zainteresowany spłatą zadłużenia i pomimo nieistnienia małżeństwa oczekuje spłaty kredytu od obojga kredytobiorców- byłych małżonków.

Po rozwodzie ustaje dotychczasowa wspólność majątkowa małżeńska, a zgromadzony przez dotychczasowych małżonków majątek może zostać podzielony.. Zgodnie z brzmieniem art.  43 § 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego – oboje małżonkowie mają równe udziały w majątku wspólnym. Oznacza to, że co do zasady po orzeczeniu rozwodu, wraz z ustaniem małżeństwa, byli małżonkowie stają się współwłaścicielami przedmiotów wchodzących w skład majątku wspólnego po połowie.

Co dzieje się w takiej sytuacji ze zobowiązaniami kredytowymi, które małżonkowie zaciągnęli wspólnie w trakcie małżeństwa?

Zaciągnięte w trakcie małżeństwa kredyty nadal istnieją, dlatego że orzeczenie rozwodu nie ma żadnego wpływu na prawa i obowiązki wynikające z zawartych w trakcie trwania związku małżeńskiego umów kredytowych.  Byli małżonkowie, tak jak w trakcie małżeństwa nadal posiadają wobec banku zobowiązanie wynikające z zawartej  wspólnie umowy kredytowej i nadal  są dłużnikami solidarnymi Banku.

Zapłata zobowiązania, np. raty kredytu przez któregokolwiek z małżonków zwalnia z długu również drugiego małżonka. Taka sytuacja istnieje do czasu całkowitej spłaty kredytu hipotecznego, chyba że byli małżonkowie podejmą za zgodą banku czynności, które doprowadzą do zwolnienia ich, bądź jednego z nich z długu. Wiele osób zastanawia się co w takiej sytuacji można zrobić, skoro pomimo rozpadu małżeństwa obowiązek dalszej spłaty kredytu przez byłych małżonków istnieje. Istnieją rozwiązania   tej sytuacji jednakże każde z nich wymaga od byłych małżonków porozumienia, a niektóre także i zgody banku.

Kredytobiorcy- byli małżonkowie mogą:

  1. dalej spłacać wspólnie kredyt,
  2. sprzedać nieruchomość i spłacić kredyt całkowicie,
  3. wynajmować nieruchomość i opłacać raty z uzyskiwanego czynszu,
  4. za zgodą banku przepisać kredyt na jednego z byłych małżonków,
  5. dołączyć do kredytu nowego kredytobiorcę, z jednoczesnym zwolnieniem z długu jednego z dotychczasowych małżonków,
  6. możliwa jest też całkowita spłata kredytu przez jednego z byłych małżonków

Wspólna dalsza spłata kredytu wymaga od obu stron pozostawania w dobrych relacjach i kierowania się wspólnym interesem np. z myślą o pozostawieniu czy przekazaniu nieruchomości dzieciom.

Sprzedaż nieruchomości w celu spłaty zobowiązań kredytowych pozwala definitywnie zakończyć dotychczasową relację, szczególnie w sytuacji gdy małżonkowie nie posiadają wspólnych dzieci. Konieczne w takim przypadku jest porozumienie z bankiem i podpisanie stosownej umowy, bądź uzyskanie promesy, że w przypadku zbycie nieruchomości i spłaty hipoteki bank zwolni zabezpieczenie hipoteczne. W zależności od sytuacji finansowej byłych małżonków i kwoty kredytu hipotecznego pozostałej do spłaty sprzedaż nieruchomości i podzielenie się pozostałymi po spłacie kredytu pieniędzmi ze sprzedaży może być rozwiązaniem optymalnym. Opłacalność takiej operacji zależy od szeregu czynników, w tym przede wszystkim od aktualnej sytuacji na rynku mieszkaniowym.

Jeśli w grę nie wchodzi samodzielna spłata rat przez jednego z byłych małżonków, ani nie ma możliwości dołączenia do umowy kredytu nowego kredytobiorcy, rozwiązaniem na okres przejściowy może być wynajem nieruchomości, w celu przeznaczenia dochodów z najmu na spłatę kredytu.

Przeniesienie całości zobowiązania na jednego z dotychczasowych kredytobiorców, i zwolnienie drugiego z długu jest możliwe, jednakże tylko za zgodą banku. Przejęcie zobowiązań hipotecznych po rozwodzie przez jedną ze stron jest uzasadnione w sytuacji, kiedy byli małżonkowie decydują, aby nieruchomość została własnością jednego z nich, a dodatkowym warunkiem takiego rozwiązania jest posiadania przez osobę, która ma przejąć całość zobowiązania zdolności kredytowej.

Dołączenie do umowy kredytu nowego kredytobiorcy, z jednoczesnym zwolnieniem z długu jednego z dotychczasowych małżonków jest możliwe za zgodą banku który udzielił kredytu. Można zatem spróbować dołączyć do umowy np. nowego partnera czy rodzica.

Możliwe jest także rozwiązanie polegające na dokonaniu spłaty wspólnego zobowiązania kredytu hipotecznego przez jednego z byłych małżonków. W takiej sytuacji były małżonek pozostający wraz z drugim małżonkiem dłużnikiem solidarnym, który spełnił świadczenie tj. dokonał w części lub w całości spłaty kredytu, może żądać od drugiego małżonka zwrotu w częściach równych.

Zgodnie z ugruntowanym stanowiskiem, do długów związanych z majątkiem wspólnym i ciążących na obojgu małżonkach, które spłacone zostały z własnych środków jednego z małżonków po ustaniu wspólności ustawowej zastosowanie ma odpowiednio stosowany art. 207 k.c. W postępowaniu o podział majątku wspólnego sąd także rozstrzyga o wzajemnych roszczeniach małżonków z tytułu posiadania poszczególnych przedmiotów stanowiących majątek wspólny, pobranych pożytków i innych przychodów, poczynionych na te przedmioty majątkowe nakładów i spłaconych długów w czasie od chwili ustania wspólności ustawowej do chwili podziału majątku wspólnego. Do długów tych należą długi spłacone przez jedno z małżonków z jego środków po ustaniu wspólności ustawowej, a przed podziałem majątku wspólnego, które powstały w czasie trwania wspólności ustawowej i obciążały oboje małżonków jako współdłużników (wyrok Sądu Okręgowego w Suwałkach z 24 kwietnia 2013 r. I Ca 116/13).

Dlaczego sąd nie może podzielić zaciągniętego przez małżonków wspólnie kredytu?

W toku postępowania o podział majątku Sąd dokonuje podziału wyłącznie aktywów wchodzących w skład majątku wspólnego małżonków. Kredyt nie jest aktywem, ale  zobowiązaniem którego sąd nie może podzielić.

Sąd nie uwzględnia kredytu przy wyliczaniu wartości nieruchomości podlegającej podziałowi, ale również nie może zdecydować który z małżonków będzie zobowiązany spłacać kredyt.

Zachęcamy zatem do skorzystania z usług Kancelarii Radcy Prawnego Arkadiusza Grzechowiaka, która reprezentuje Klientów zarówno w sprawach rozwodowych, jak i o podział majątku wspólnego obciążonego długiem hipotecznym, w tym negocjując warunki spłaty kredytu hipotecznego.